A is for adroit
Aisha szła szkolnym
korytarzem z uniesioną wysoko głową. Miała nadzieję, że pewny i twardy
wyraz jej twarzy wystarczy, by całe liceum wiedziało, że Lara trzyma się
świetnie. Rozstanie z Luke'iem odbiło się na niej przepłakaną nocą, ale
nie wszyscy musieli o tym wiedzieć, więc dziewczyna zatuszowała worki
pod oczami toną korektora i udawała, że wszystko było w jak najlepszym
porządku. Musiała postawić Zoe kawę za przejęcie jej wczorajszej zmiany,
bo była workiem nieszczęść i naprawdę nie chciała zepsuć reputacji
Lary, na którą obie tak ciężko pracowały.
- O, hej - usłyszała,
kiedy dotarła do swojej szafki. To Dana jej najlepsza przyjació...
Najlepsza przyjaciółka Lary. - Jak się trzymasz?
- Bywało lepiej - odpowiedziała ze sztucznym uśmiechem. - A u ciebie? Jak tam Steve?
- Nawet nie pytaj. Jestem wściekła na ciotkę, że musiała wyjechać i go nam zostawiła. Nienawidzę gościa.
- Ona nawet nie jest twoją ciotką - zauważyła Aisha.
- Czasami jesteś taka irytująca, Laro Dwayne - Dana pokręciła głową. - Wracając do blond-kretyna, masz już jakiś plan zemsty?
- A niby czemu miałabym się mścić? Po prostu nam nie wyszło, tyle. Życie toczy się dalej.
Dana przygryzła wargę.
- Widocznie jego potoczyło się nawet szybciej, niż byś się tego spodziewała.
Aisha
odwróciła się w stronę, w którą patrzyła dziewczyna i musiała zbierać
swoją szczękę z podłogi, bo oto Georgia, największy pustak z całej
szkoły, stała przyklejona do Hemmingsa i szczebiotała coś do jego ucha, a
on uśmiechał się z zadowoleniem.
Aisha zacisnęła pięści. Jej twarz przybrała kolor jej ognistych włosów. Wargi miała zaciśnięte w wąską linię.
- Właściwie to mam plan - rzuciła do Dany.
Bo
nie zadziera się z dziewczyną, która ma bliźniaczkę i kocha zemstę. A
Aisha i Zoe Dwayne, znane również jako Lara, zdecydowanie były podobne w
tej kwestii.
Jeden do zera, pomyślała Ash z podłym uśmieszkiem. Jeszcze tego pożałujesz, Lukey.
Twoja twórczość mnie powala, genialne xxx
OdpowiedzUsuńPomysł inny niż wszystkie, z jakimi do tej pory się spotkałam ;D
OdpowiedzUsuńZapowiada się naprawdę świetnie!
Strasznie podoba mi się twój styl pisania, bardzo lekko się czyta plus nie robisz błędów.
Pozdrawiam i życzę ci dużo weny xxx
PS. Jeśli będziesz miała czas i chęci, wpadnij do mnie na ff z Ash'em ;)
http://arabella-fanfic.blogspot.com/
Bardzo fajny pomysł bardzo oryginalny. Chętnie będę to czytać.
OdpowiedzUsuńŻyczę ci miłego pisania :D
jesteś genialna xoxo
OdpowiedzUsuńpo prostu... twoje pomysły za każdym razem są oryginalne.
ily, KitKat x